Główne źródła zanieczyszczenia powietrza w polskich miastach

Zanieczyszczenie powietrza to poważny problem wielu polskich miast, negatywnie wpływający na zdrowie mieszkańców i jakość ich życia. Głównym winowajcą smogu i przekroczeń norm dla stężeń pyłów zawieszonych oraz toksycznych substancji, takich jak benzo[a]piren, jest niska emisja pochodząca z sektora komunalno-bytowego. Nie bez znaczenia pozostaje również transport drogowy, zwłaszcza jeśli chodzi o stężenia dwutlenku azotu w powietrzu.

Niska emisja jako główne źródło zanieczyszczeń

Niska emisja to emisja zanieczyszczeń pochodząca z niskich kominów, o wysokości nieprzekraczającej 40 m. Jej głównym źródłem jest sektor komunalno-bytowy, a dokładniej gospodarstwa domowe, w których do ogrzewania wykorzystuje się paliwa stałe, przede wszystkim węgiel, ale także drewno i odpady.

Według danych wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska, aż w 88% przypadków przekroczeń dobowej normy dla pyłu PM10 główną przyczyną jest właśnie niska emisja związana z indywidualnym ogrzewaniem budynków. W skali roku niska emisja odpowiada za niemal połowę całkowitej emisji pyłu PM10 do atmosfery w Polsce.

Nie inaczej wygląda sytuacja w przypadku drobniejszych pyłów PM2,5 – tutaj również to sektor komunalno-bytowy ma największy udział w zanieczyszczaniu powietrza. Przykładowo w województwie małopolskim aż 69% pyłów PM2,5 pochodzi właśnie z niskiej emisji.

Niska emisja to absolutnie kluczowy czynnik pogarszający jakość powietrza w polskich miastach. Bez skutecznego ograniczenia emisji z gospodarstw domowych, ogrzewanych głównie węglem, nie uda nam się wygrać walki ze smogiem – twierdzi ekspert ds. jakości powietrza, dr inż. Grzegorz Majewski.

dymiące kominy

Wpływ niskiej emisji na stężenia pyłów zawieszonych PM10 i PM2.5

Dominujący udział niskiej emisji w całkowitej emisji pyłu zawieszonego PM10 przekłada się bezpośrednio na wysokie stężenia tego zanieczyszczenia w powietrzu, szczególnie w sezonie grzewczym. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku drobniejszego pyłu PM2,5 – jego stężenia są dwu-, trzykrotnie wyższe zimą niż latem.

Normy określone dla pyłu PM10 to 50 µg/m³ dla stężenia średniodobowego (może być przekroczone maksymalnie 35 razy w ciągu roku) oraz 40 µg/m³ dla stężenia średniorocznego. Tymczasem zimą w wielu polskich miastach notuje się stężenia dobowe rzędu 200-300 µg/m³, a liczba dni z przekroczeniem normy często sięga 70-80. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest właśnie niska emisja.

Z kolei dla pyłu PM2,5 norma średnioroczna wynosi 25 µg/m³. Zimą jednak stężenia tego zanieczyszczenia potrafią przekraczać 100 µg/m³ w wielu miastach, co jest efektem wzmożonej niskiej emisji w sezonie grzewczym.

Niska emisja a zanieczyszczenie powietrza benzo[a]pirenem

Benzo[a]piren to silnie toksyczny i rakotwórczy związek z grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Jego obecność w powietrzu również jest efektem przede wszystkim niskiej emisji, związanej ze spalaniem węgla, drewna i odpadów w gospodarstwach domowych.

Szacuje się, że w skali kraju niska emisja odpowiada aż za 86% całkowitej emisji benzo[a]pirenu do powietrza. Nic dziwnego, że zimą w wielu polskich miastach notuje się wielokrotne przekroczenia średniorocznej normy dla stężenia B[a]P, wynoszącej zaledwie 1 ng/m³. Stężenia rzędu kilkunastu ng/m³ nie należą do rzadkości.

Benzo[a]piren to substancja silnie rakotwórcza. Oddychanie powietrzem z podwyższonymi stężeniami tego związku, co ma miejsce w sezonie grzewczym w wielu polskich miastach, niesie ze sobą ogromne ryzyko zdrowotne, m.in. zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory płuc – ostrzega dr n. med. Grażyna Cholewińska, pulmonolog.

kobieta w masce

Udział transportu drogowego w zanieczyszczeniu powietrza w miastach

Choć to nie transport drogowy jest głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza w polskich miastach, to jednak ma on znaczący udział w emisji niektórych substancji, przede wszystkim dwutlenku azotu. Szacuje się, że komunikacja odpowiada za ok. 30% całkowitej emisji NO2 w Polsce.

Transport drogowy jako źródło emisji dwutlenku azotu

Dwutlenek azotu (NO2) powstaje przede wszystkim w wyniku procesów spalania w silnikach pojazdów, zwłaszcza tych z silnikiem Diesla. Według danych wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska, w około 6% przypadków przekroczeń dobowej normy dla pyłu PM10 (50 µg/m³) główną przyczyną była właśnie emisja z transportu drogowego.

Problem nadmiernych stężeń NO2 dotyczy przede wszystkim dużych miast o dużym natężeniu ruchu samochodowego. Roczna norma dla dwutlenku azotu wynosi 40 µg/m³ i jest ona przekraczana głównie w pobliżu ruchliwych tras komunikacyjnych.

Warto zwrócić uwagę, że transport drogowy ma też pewien udział w emisji pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 (odpowiednio 9% i 13,5% w skali kraju), choć zdecydowanie mniejszy niż niska emisja z sektora komunalno-bytowego. Wynika to z procesów ścierania opon, okładzin hamulcowych i nawierzchni dróg oraz wtórnego unoszenia pyłu z jezdni.

Wpływ przemysłu na jakość powietrza w polskich miastach

Choć przemysł nie jest już tak istotnym źródłem zanieczyszczenia powietrza w miastach jak niegdyś, to nadal ma pewien udział w emisji pyłu PM10. Szacuje się, że zakłady przemysłowe odpowiadają za około 8% krajowej emisji tego zanieczyszczenia.

Wpływ przemysłu na jakość powietrza w miastach zależy w dużej mierze od lokalizacji zakładów oraz stosowanych technologii. Uciążliwe dla mieszkańców mogą być zwłaszcza duże zakłady, takie jak huty, elektrownie węglowe, cementownie czy zakłady chemiczne, zlokalizowane w pobliżu lub wewnątrz miast.

Warto jednak zaznaczyć, że w ostatnich latach nastąpiła znaczna poprawa w ograniczaniu emisji przemysłowych, m.in. dzięki unowocześnieniu technologii, budowie wysokosprawnych instalacji odpylania spalin oraz zaostrzeniu norm emisyjnych. Dlatego udział przemysłu w zanieczyszczeniu powietrza w miastach sukcesywnie maleje.

Problem smogu i zanieczyszczenia powietrza w polskich miastach

Smog i zanieczyszczenie powietrza to niestety codzienność w wielu polskich miastach, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Niska jakość powietrza negatywnie odbija się na zdrowiu i jakości życia mieszkańców, prowadząc m.in. do zwiększonej zachorowalności na choroby układu oddechowego i krążenia.

Wysokie stężenia pyłów zawieszonych w sezonie grzewczym

Zimą w większości polskich miast notuje się znaczące, nieraz kilkukrotne przekroczenia norm określonych dla stężeń dobowych i średniorocznych pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5. Główną przyczyną tak wysokich stężeń jest wzmożona niska emisja w sezonie grzewczym, związana ze spalaniem paliw stałych w gospodarstwach domowych.

Pył zawieszony, a zwłaszcza najdrobniejsze jego frakcje (PM2,5 i mniejsze), ma udowodnione negatywne oddziaływanie na zdrowie ludzi. Długotrwałe narażenie na wysokie stężenia pyłów zwiększa ryzyko chorób układu oddechowego (astmy, POChP, nowotworów płuc), a także chorób sercowo-naczyniowych (zawałów serca, udarów mózgu, miażdżycy).

MiastoLiczba dni z przekroczeniem normy dobowej PM10 w 2018 r.
Kraków150
Katowice102
Warszawa75

Jak pokazują dane, problem smogu i zanieczyszczenia powietrza dotyczy bardzo wielu polskich miast, w tym największych aglomeracji. Walka o czyste powietrze to jedno z kluczowych wyzwań, przed którymi stoją samorządy.

  • Działania na rzecz poprawy jakości powietrza powinny koncentrować się przede wszystkim na ograniczeniu niskiej emisji, m.in. poprzez eliminację przestarzałych kotłów węglowych, termomodernizację budynków i rozwój sieci ciepłowniczych.
  • Ważnym kierunkiem jest też rozwój ekologicznego transportu publicznego oraz infrastruktury rowerowej w miastach, co pozwoli ograniczyć emisje z transportu drogowego.
  • Nie bez znaczenia są też działania informacyjno-edukacyjne, mające na celu podniesienie świadomości ekologicznej mieszkańców.
Photo of author

Norbert